„Jest taka historia: opowieść o Januszu Korczaku” – OPINIA BIBLIOTEKARZA

  • Drukuj zawartość bieżącej strony
  • Zapisz tekst bieżącej strony do PDF

21
05.2020

Jest taka historia, którą słyszałem od babci już wiele razy. Lubię ją. Przy jednych fragmentach się śmieję, przy innych czuję, jak coś mnie ściska w brzuchu i w gardle. To historia, którą opowiada mi moja babcia. I pewnie opowie mi ją jeszcze nieraz. Pytam czasami o te same rzeczy, bo nie wszystko rozumiem, i babcia mi cierpliwie tłumaczy. I czasami mnie zaskakuje nowymi fragmentami.”

Tak zaczyna się ta książka, Jasiek z 3 klasy jest chory, leży w łóżku i wsłuchuje się w opowieści prababci Frani. Kiedy była ona małą dziewczynką trafiła do Domu Sierot na ulicy Krochmalnej 92. Tam poznała swoich opiekunów: panią Stefę i Panadoktora – tak właśnie dzieci na niego mówiły, bez rozdzielania wyrazów pan i doktor. W tym miejscu dzieci były zadbane, wesołe, miały takie same prawa jak dorośli, każde z nich czuło się ważne i potrzebne. Co więcej, każde z dzieci miało przydzielane obowiązki, zaś w ich wspólnym domu panowało wiele ciekawych, wypracowanych razem zasad i rytuałów. Jakich konkretnie? To już zostawiam Wam do przeczytania.

Książka została bardzo ciekawie i przystępnie napisana przez Beatę Ostrowicką, zaś bardzo przyjemne dla oka ilustracje wykonała Jola Richter-Magnuszewka. Treść przybliża nam postać wybitnego pedagoga, który walczył o zrównanie praw dzieci z prawami dorosłych. Uważał, że należą im się szacunek, miłość i poczucie bezpieczeństwa. Był wielkim przyjacielem dzieci, im poświęcił całe swoje życie i został z nimi aż do końca.

Zachęcam do zapoznania się z osobą Janusza Korczaka za pośrednictwem tej książki, którą gorąco polecam!

 

EH